Zaczął on działać już od października 1938 r. Został on zorganizowany z polecenia Ogólnego Komitetu Pomocy Uchodźcom Żydowskim z Niemiec z siedzibą w Warszawie. Pracowało w nim od 70 do 90 osób. Komitet pomagał uchodźcom w różny sposób:
- przeznaczał pieniądze na zakup biletów kolejowych, czy najpotrzebniejszych rzeczy
- zaopatrzał przybyłych w odzież i żywność
- pomagał dzieciom, które przybyły do Zbąszynia bez rodziców
- znajdował w mieście prywatne mieszkania, w których mogliby zamieszkać Żydzi (wynajmujący często mieli z tego tytułu korzyści finansowe, więc było sporo zainteresowanych)
- poszukiwał także krewnych deportowanych Żydów oraz łączył rodziny
W ciągu 10 miesięcy przeznaczono na utrzymanie Żydów w Zbąszyniu 3 mln 500 tys. złotych. Przewodniczącym Komitetu Pomocy Żydom w Zbąszyniu był Emanuel Ringelblum.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz